Strasznie martwi mnie fakt, że pomimo zapewnień samorządu miasta Pieszyce nadal nie zrobiono nic z wyciągiem narciarskim na Wielkiej Sowie. Niby inwestor był, projekt też był (z ogromnym potencjałem!), do końca 2015 miała zapaść decyzja... Ba! Nawet Nadleśnictwo Świdnica wydało (ponoć!) zgodę na poszerzenie trasy zjazdowej, więc w czym tkwi problem? Jednak jak to w życiu bywa, radzić sobie jakoś trzeba, więc na przekór losowi powiem tak: nie ma, że się nie da! Nie powiem że było lekko (bo nie było) ale udało się(nie tylko nam) wejść na Wielką Sowę pod wyciągiem- i wiecie co- było WARTO!
A blog about things around me, interesting places, photography, inspiration ...